We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Licz​ą​c Umar​ł​ych

by Las Trumien

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      5 PLN  or more

     

1.
Kroczymy, prosto przed siebie Kroczymy, współczucia niegodni Kroczymy, licząc umarłych Kroczymy po grobach historii.
2.
Kieliszek za kieliszkiem Ostry wódki smak Cesarz wśród żebraków Ludzki wrak W Złotej Rękawiczce Galeria martwych oczu Królestwo bez władcy Pełne gówna i moczu To przybył król Czapki z głów Posłać po królewny Niech trwa ten cug Butelka za butelką Muzyka głośno gra Cesarz sypnął złotem Ku uciesze dam W ciasnym mieszkaniu Ten sam okropny smród Lecz wciąż je tu trzyma Alkoholowy głód O dobry królu Panuj nam miłościwie Częstuj nektarem Królewny urodziwe O dobry królu Tyś najwspanialszy Miejmy nadzieję Że wódki starczy Ściąć jej głowę Zadać ból Ściąć jej głowę Jakem król
3.
Nadejdzie dzień, gdy zwątpię I duszę przejmie strach Gdy wreszcie się uniesie Kalifornijski piach Słyszałem gruchot I czułem wibracje Gdy zatrzęsie się ziemia Przyznacie mi rację W Wietnamie wielka uczta Śmierć pełny miała brzuch Lecz wojna już się kończy A spłacić trzeba dług Słyszałem gruchot I czułem wibracje Gdy zatrzęsie się ziemia Przyznacie mi rację Ukazał mi się Jonasz Słyszałem jego słowa Rzekł do mnie bezgłośnie „Zabij, by innych ratować” Pistolet, nóż i strzelba I bejsbolowy kij To wszystko było dla Was Dość już spokojnych dni.
4.
Klan 05:15
Pewnego razu chłop pokochał wiedźmę Smakowali mięs zakazanych Przed prawem uciekać musieli Aż do jaskiń dotarli nieznanych Czterdzieści pięć bestii Ciała w beczkach trzyma Matka to siostra, a brat to ojciec Najważniejsza jest rodzina Przez całe dwadzieścia pięć lat Żyli ukryci pod ziemią Z okolicznych wiosek ludzie wciąż ginęli W jaskiniach mieszkało coś złego Czterdzieści pięć bestii Ciała w beczkach trzyma Matka to siostra, a brat to ojciec Najważniejsza jest rodzina Król wydał rozkaz Czterystu jeźdźców i gończe psy Wyłapano ich wszystkich Kara śmierci, bez procesu, lud domagał się krwi Domagał się krwi Domagał się krwi Bezbożny klan Śmierć w płomieniach łączy Najstarszy w rodzinie krzyczy: „To nie koniec, to się nigdy nie skończy”
5.
Zło zrodzone z gwałtu Dzieciństwo bez miłości Samotna tułaczka po kraju Egzystencja bez przyszłości Kulka na sprężynie Torba pełna śpiewników Zmasakrowane twarze Odbite w płytach chodników Chodźcie ze mną Na świata kres Ślady naszych butów Zmyje deszcz Sierocińca mury I ulic zimne zaułki Może pragnął odrobiny ciepła Może pragnął przyjaciółki Siedem niewinnych kobiet Jak w dłoni martwy kwiat W chwili, gdy go skazali Miał dwadzieścia jeden lat Dwadzieścia jeden lat Sprzedawco śpiewników Czemu wciąż pragniesz mojej krwi? Sprzedawco śpiewników No chodź, chodź zaśpiewaj mi
6.
Nie był najzdolniejszym uczniem Klasy powtarzał wciąż Nie był też najlepszym mężem Żona zostawiła go Cmentarz Miłostowo Nostalgia dziecięcych lat Cmentarz Miłostowo Tam runął jego świat Miał coś w sobie z chuligana W zakładach bywał nie raz Mimo, że chciał się tam zabić To jeszcze nie był jego czas Cmentarz Miłostowo Nostalgia dziecięcych lat Cmentarz Miłostowo Tam runął jego świat Dziś wiemy o wszystkich zbrodniach Jakie skrywał cmentarny mur O starym manekinie Noszącym wiele skór Igła i nić, i mięso i smród Wilk w owczym przebraniu Żywot zakończył w areszcie na Młyńskiej Ostatnia egzekucja w Poznaniu Cmentarz Miłostowo Nostalgia dziecięcych lat Cmentarz Miłostowo Tam runął jego świat Cmentarz Miłostowo Miejsce, gdzie czynił zło Cmentarz Miłostowo Miejsce, gdzie pochowali go Pochowali go Pochowali go
7.
Potomek niegodziwca Teksańskiej ziemi syn Od czasu pierwszej wojny Nienawiść powoli wzrastała w nim Bezlitosny Próżny i zły Człowiek-aligator I jego krokodyle łzy Bezlitosny Kobiet wróg Strzałem w serce Zakończył życie jak tchórz Jak tchórz Był dumny ze swych bestii Dokarmiał wszystkie sześć Przez ponad sześćset dni Pilnował, by zawsze miały co jeść Bezlitosny Próżny i zły Człowiek-aligator I jego krokodyle łzy Bezlitosny Kobiet wróg Strzałem w serce Zakończył życie jak tchórz Gdy w sercu człowieka Tyle zepsucia W gadzich oczach Nie znajdziesz współczucia
8.
Synod trupi 07:56
Wiek dziewiąty Bijące serce Rzymu Nie było tam roku Bez białego dymu Z trumny wyjęty Zimny jego dotyk Po miesiącach siedmiu Ponownie w szatach złotych Synod trupi Śmierć niczego nie zmieni Synod trupi Wszyscy będziemy sądzeni Śmierć niczego nie zmieni Wszyscy będziemy sądzeni Makabryczny spektakl Pycha ponad Bogiem Niektóre grzechy Winny pozostać w grobie Trzy palce na prawej dłoni Odcięto i wyrzucono Palce, którymi tak chętnie Wiernych błogosławiono Błogosławiono Sędzia wydał swój wyrok Chciał zmienić historii bieg Ciało do rzeki wrzucone Znalazło drogę na brzeg Znalazło drogę na brzeg Znalazło drogę na brzeg Znalazło drogę na brzeg Znalazło drogę na brzeg

about

"Licząc Umarłych" is debut full length album by Las Trumien (Poland).

FORMAT: CD / digital
FOLLOW BAND HERE:
www.facebook.com/lastrumien/
lastrumien.bandcamp.com

credits

released February 26, 2021

Music by LAS TRUMIEN.
Lyrics by W.K.

Music recorded in a basement.
Vocals recorded at NN Studio.

Album cover: Maciej Kamuda Art
Logo design: Paweł Pawłowski Illustration

license

all rights reserved

tags

about

Piranha Music Torun, Poland

Inbooking agency and record label located in Toruń (PL). WE BITE WITH ROCK&ROLL SINCE 2013.

contact / help

Contact Piranha Music

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like Licząc Umarłych, you may also like: